poniedziałek, 8 lipca 2013

Dzisiejsze treningi...

Trening siłowy i rower zaliczony. Kolejny kroczek do przodu w stronę celu zrobiony!!!
Na rowerze zatrzymałem się na chwile i myślałem, że komary zjedzą mnie żywcem. Jest ich plaga:/


Brak komentarzy: