W Wy czym słodzicie?
Stewia pochodzi z
Paragwaju, gdzie jest używana od setek lat jako naturalny słodzik.
Paragwajczycy stosują także stewie do leczenia otyłości i nadciśnienia
tętniczego.
Stewia zawiera glikozydy około 200-300 razy słodsze
od sacharozy, nie mając przy tym praktycznie ani jednej kalorii.
Suszone liście są 30-45 razy słodsze od sacharozy – jedna łyżeczka
sproszkowanych liści odpowiada szklance cukru. W przeciwieństwie do
wielu sztucznych słodzików, słodkość stewii pozostaje bez zmian także w
wysokich temperaturach, nadaje się, więc do gotowania i pieczenia.
Stewia nie podnosi poziomu glukozy we krwi i może być używana przez
diabetyków. Nie powoduje próchnicy zębów, a wręcz przeciwnie – działa
bakteriobójczo i grzybobójczo. Poza swoją ojczyzną, stewia stosowana
jest od dawna również w Japonii, Chinach i Ameryce Środkowej. Brakuje
doniesień o jakichkolwiek szkodliwych efektach.
Polecam stewie osoba będącym na redukcji, sam ją stosuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz